Moja eks-dziewczyna

Moja eks-dziewczyna

Opowiadanie Erotyczne

W końcu doczekałem się końca tygodnia, który dłużył mi się niemiłosiernie. Zadowolony zamówiłem pizzę i usiadłem do przeglądania Netflixa i nadrobienia zaległości filmowych. Zanim wybrałem jakiś film zadzwonił telefon.  Dzwoniła moja eks-dziewczyna.

– A ona, czego? – zadałem sobie retoryczne pytanie sięgając po smartfon

– Tak? – spytałem lekko poirytowanym głosem

– Co robisz? – usłyszałem głos Olki w słuchawce.

– Oglądam Netflixa. – odparłem z coraz większą irytacją. Zwyczajnie nie chciało mi się z nią gadać, rozstaliśmy się w niezbyt miłej atmosferze a teraz się pyta, co robię?

Katalog stron Erotycznych

– Tęsknię za Tobą.  – powiedziała i zamilkła

– No i? – spytałem z coraz większą irytacją

– Pragnę Ciebie… To był błąd to nasze rozstanie.

– Błąd? Hmm nie sądzę, przez chwilę tak sądziłem, ale po głębszej analizie to najlepsze, co mnie ostatnio spotkało. – odpowiedziałem złośliwie

– Słyszę, że zły jesteś – odparła dodając

– Źle zrobiłam a teraz tak Ciebie pragnę. Może się spotkamy?

– Nie sądzę, że jej sens się spotykać. – odpowiedziałem chłodno

– Brakuje Ci mnie? Nie pragniesz już mnie? Przecież seks był świetny, to nas całkiem dobrze łączyło…

– Ale się skończyło – skomentowałem przerywając jej dalszy wywód.

– Może spróbujemy to naprawić? I zaczniemy od seksu, bo w tym się zawsze zgadzaliśmy.

– Chcesz się rżnąć czy godzić? – spytałem bezczelnie

– Jedno i drugie. Nie pożałujesz zrobię dla Ciebie wszystko…

– Wszystko?

– Tak – odparła

– Może konkretniej powiedz, co dla mnie zrobisz…

– Obciągnę Ci kutasa tak jak nigdy i wyliżę CI jajka tak jak lubisz…

Czy to sex telefon? – spytałem zaskoczony jej słowami

– Może być sex telefon, ale ja Tobie to wszystko na serio zrobię, jak się spotkamy…

– Co jeszcze wtedy zrobisz? – spytałem lekko podnieconym głosem

– Usiądę na Ciebie obrócona dupką w Twoją stronę i będę rytmicznie nadziewała się na kutasa a Ty będziesz oglądał mój tyłek i dokładnie widział, jak wchodzi Twój kutas w moją cipkę.

Ilustrowane Opowiadania Erotyczne

– Zobaczysz też moją drugą dziurkę, w którą zawsze chciałeś wsadzić, ale nie pozwalałam, teraz już chcę żebyś mi wsadził kutasa w dupę. Mam na to ochotę wielką poczuć jego w jednej a później drugiej dziurce.

– Przestań, stanął mi – powiedziałem zgodnie z prawdą. Ta rozmowa przez telefon mocno mnie podnieciła.

– Lubię jak Twój kutas stoi, uwielbiam wtedy go lizać, ocierać nim o swoje sutki. Jak ja bardzo go pragnę…

W tym momencie do drzwi zadzwonił dostawca pizzy.

– Rany pizza! – powiedziałem do słuchawki – dodając:

– Chcesz to wpadaj na pizzę i zróbmy to, co mi właśnie obiecałaś.

– Będę za 20 minut – szybko odpowiedziała moja eks-dziewczyna i się rozłączyłem biegnąc do drzwi.  

– Olka jednak ma dar przekonywania – pomyślałem otwierając z uśmiechem dostawcy pizzy.

Złota rączka i ostre obciąganko przed kamerką.

 

 

 

Piątkowa depresja

piątkowa depresja

Piątkowa depresja

Sex Opowiadanie

Siedziałem na kanapie z lampką czerwonego wina i rozmyślałem o ciężkim tygodniu jaki właśnie się na szczęście kończył. Z rozmyślania wyrwał mnie telefon. Spojrzałem na wyświetlacz dzwoniła Klaudia, niedawno poznana dziewczyna, z którą wybrałem się w ostatni wtorek na kolację.

– Hej – przywitała się wesoło

– Cześć

– Co robisz w ten piątkowy wieczór? – spytała

– Siedzę i rozmyślam o mijającym tygodniu – odparłem

– Depresja? – spytała wesoło

– Raczej mały dół do depresji mi daleko – odpowiedziałem,  dodając po chwili

– Chyba daleko…

– Rozumiem a ja też rozmyślam…

– A o czym jak można wiedzieć?

– O Tobie, miła była ta kolacja.

– To fakt, jedyne miłe 2 godziny mijającego tygodnia. O mnie myślisz a w jakim sensie?

– Nie ukrywam, że mnie kręcisz, jakoś działasz na mnie podniecająco…

– To miłe – odparłem zaskoczony jej szczerością  i zacząłem dopytywać się o szczegóły.

– Po tej kolacji ciągle myślę o Tobie a nawet trochę fantazjuję…

– A o czym dokładnie fantazjujesz? – dopytywałem

– No nie wiem, czy wypada o tym mówić, nie wiem, jak zareagujesz. – Klaudia unikała odpowiedzi, ale tylko pozornie, bo rozmowa o tym chyba ją wciągała coraz bardziej.

– No dobrze, myślę o tym np.  jak wygląda Twój fiut,  jak go biorę do buzi a później jak mi wpychasz kutasa w cipkę i się pieprzymy przy zapalonym świetle.

Na te słowa kutas mi stanął, podnieciła mnie taką szczerością.

– Chętnie ci go pokażę a później wsadzę – odpowiedziałem podnieconym głosem

– Co mi pokażesz? – spytała Klaudia

– Kutasa

– Powiedz na niego bardziej wulgarnie, proszę…

– Pokażę ci mojego chuja a później wsadzę ci go do ust.

– Pragnę go posmakować i wylizać Ci jajka – odpowiedziała a w jej głośnie czuć było coraz większe napięcie.

– Bawimy się w seks telefon? – spytałem dla rozluźnienia atmosfery bałem się, że nie wytrzymam i wyciągnę kutasa i zacznę się onanizować a nie wiedziałem jak ona to odbierze.

– Hmm po prostu świntuszymy, i nie ukrywam podnieciłam się, moja cipka jest bardzo mokra…

– Mi kutas stoi, nawet nie sądziłem, że takie rozmowy erotyczne mogą tak podniecać.

– Mamy dwie opcje dokończyć ten nasz seks telefon i zrobić sobie dobrze, lub ja przyjadę do Ciebie i zrobimy to na żywo?

– Przyjedź – odpowiedziałem krótko

– Na serio? – dopytywała

Przyjedź to Cię zerżnę w każdy otwór na jaki będziesz miała ochotę. – odpowiedziałem podniecony

– Wyślij mi adres SMS-em, zaraz będę u Ciebie. – odparła i się rozłączyła

Może jednak ten tydzień nie jest taki zły? Dół, który miałem minął błyskawicznie a ja biegiem zdejmując ubranie po drodze leciałem pod prysznic.

 

Rozbierany poker

Opowiadanie – Rozbierany poker.

sex historia dla dorosłych

Co kilka miesięcy, spotykałem się z moimi koleżankami: Moniką i Kaśką na weekend. Znaliśmy się od lat, razem kiedyś pracowaliśmy a później nasze drogi rozeszły się. Mieszkaliśmy w różnych miastach, ale, mimo że rozjechaliśmy się po kraju zawsze spędzaliśmy 2-3 weekendy w roku razem. Lubiliśmy się i chętnie wpadałem na te zjazdy za każdym razem u kogoś innego. Oczywiście wyjazdy głównie polegały na siedzeniu w domu i wspominaniu dawnych czasów przy kilku butelkach wina. Nikogo więcej nie zapraszaliśmy nigdy, mimo że dziewczyny miały swoich facetów, ja dziewczynę to były nasze wspólne wyjazdy bez „osób trzecich”.
Z każdą z nich /oczywiście osobno/ miałem jakąś sex przygodę większą czy mniejszą, ale to nie było w tym najważniejsze i zresztą należało do przeszłości. Zwyczajnie lubiliśmy swoje towarzystwo i mieliśmy dużą frajdę z takich spotkań.

Tym razem zjazd był u mnie, odebrałem dziewczyny z dworca i pojechaliśmy do mnie na przygotowany wcześniej obiad. Jak zawsze wyglądały pięknie i jak zawsze rozmawialiśmy od „dawnych czasach” wybuchając co chwilę śmiechem.
Tym razem 4 butelki wina, które zakupiłem powiększyły się o jeszcze 3 które przywiozły dziewczyny.
– Mam nadzieję, że tego wszystkiego nie wypijemy – mruknąłem z obawą, spoglądając na kolekcje win.

Z nami było tak: czy była 1 butelka czy 4 nigdy nic nie zostawało, ale też nigdy nie lecieliśmy, aby dokupywać następny alkohol. Więc moje obawy były uzasadnione zdecydowanie było za dużo wina w domu.
Siedliśmy w salonie a Kaśka zanim zdążyłem to zrobić sam już na nalała po pełnym kieliszku wina. Wcale mnie to nie zdziwiło zawsze była fanką wina i nie lubiła tracić czasu.

Rozbierany poker

Mijały godziny butelki znikały w koszu a my nie mogliśmy się nagadać, w końcu Monika rozglądając się po salonie zauważyła karty do grania.
-O grasz w karty? Od kiedy? – spytała
– Nie gram przypadkiem w jakiejś promocji dostałem za 1 zł
– To zagrajmy w pokera – do rozmowy włączyła się Kaśka.
– Poker ma sens jak się gra o kasę, bo tak nie ma stresu i adrenaliny więc to żadna zabawa i gra wtedy wygląda zupełni inaczej. – odparłem
– Nie wymądrzaj się – z uśmiechem skwitowała Monika dodając.
– Możemy zagrać na pieniądze.
– Nie gram z Wami na kasę, nie mam ochoty Was oskubać.
– Jaki pewniak – udając oburzoną powiedziała Kaśka.

Zapadła chwila ciszy aż w końcu Monika, która bawiła się talią kart powiedziała:
– Zagrajmy w pokera rozbieranego
Rozbawiła mnie ta propozycja, przeliczyłem wypite butelki wina poszły ponad 3 więc ewidentnie Monika była wstawiona.
– Dobre – odparłem z dezaprobatą.
Jednak pomysł Moniki bardzo przypadł do gustu Kaśce, zresztą ją nigdy nie krępowała nagość, nie raz szła do łazienki prawie naga wcale nie krępując się. Dlatego bardziej to od niej bym się spodziewał takiej propozycji a tu zaskoczyła Monika.
Co miałem robić? Zgodziłem się pod naporem ich argumentów i dużej chęci takiej zabawy. Nawet argument, że to zabawa dla nastolatków je nie przekonała.

Znając ich spryt, dla pewności żebym nie zostać „orżnięty”, przedstawiłem zasady: każdy może mieć na sobie tylko 6 części ubrania i tylko ta osoba, która ma najgorszą kartę zdejmuje jedną część i gra się kończy jak jedna z osób zostanie rozebrana.
– Dlaczego jedna? – dopytywały się dziewczyny nie bardzo zadowolone z tej zasady.
– Dlatego że nie będzie miała przegrana osoba czym grać – odparłem.
– Zawsze jakiś fant by się znalazł – wesoło stwierdziła Kaśka.
– No to gramy czy nie? – zirytowała mnie trochę ta dyskusja.
– Rozdawaj – stwierdziła Monika podając mi karty.
Nie miałem za dużo szczęścia w początkowej fazie gry, czułem się pewnie w grze w pokera a tu taka niespodzianka, przegrałem większość początkowych partii.
– Miało być tak zabawnie. – pomyślałem złośliwie w stosunku do samego siebie.
Siedziałem rozebrany, zostałem tylko w spodenkach i koszulce, natomiast Monika praktycznie nic nie zdjęła a Kaśka miała na sobie stanik spodnie i koszulkę.

Rozbierany poker – Kontratak

Jednak nie poddawałem się i przeszedłem do kontrataku, ale trudno grać w pokera, kiedy nie można blefować, jednak w końcu mi szczęście zaczęło dopisywać i nie utraciłem w kilku grach żadnej części garderoby a za to Monika „nadrobiła straty” w pozbywaniu się ubrania. Teraz szanse były równe Monika siedziała tak jak i ja z dwoma częściami garderoby, bo miała na sobie tylko majteczki i stanik.
Natomiast Kaśka została w samych majtkach. Co chwilę dyskretnie zerkałem na jej jędrne piersi, które bez skrepowania okazywała z dumą. Następna partia była ponownie moim zwycięstwem a najgorszą kartę ponownie miała Kaśka. Z lekkim uśmiechem ściągnęła z siebie majtki. Zobaczyłem jej dokładnie wygolona cipkę.

– Koniec gry – powiedziałem z uśmiechem.
– No tak – podsumowała zadowolona Monika, że tak naprawdę między nami był remis, mieliśmy po tyle samo rzeczy na sobie.
– Nie zgadzam się! – powiedziała głośno Kaśka.
– Nie masz już nic do ściągnięcia. – wiec koniec gry no ew. możemy grać ja i Monika, ale to już nie to samo.
– Można grać na fanty? – powiedziała nie przejmując się naszymi racjonalnymi argumentami.
– Fanty? – powtórzyłem po niej pytająco.
– Tak – odparła zdecydowanie.
– Jakie? – spytała Monika
– Np. mogę cię pocałować albo Ci wylizać albo coś innego co byś chciała. – odparła
– Lesbijką nie jestem nie kręcisz mnie, ale…
– Nim pokończyła zdanie, nagle zadała inne pytanie.
– Jeśli przegrasz z Tomkiem?
– To mu obciągnę jak oczywiście będzie chciał no i w łazience. – odpowiedziała Kaśka.

Najlepsze Opowiadania Erotyczne

Uśmiechnąłem się i ja już do gry byłem przekonany na 100%.
– No dobrze niech tak będzie odparła Monika, spoglądając czy się zgadzam.
– ok. – odparłem krótko z trudem ukrywając uśmiech.
Jednak następne dwa rozdania wygrała Kaśka, ja zostałem w samych spodenkach a Monika o dziwo nie zdjęła stanika a wybrała majtki. To był sprytny ruch, bo siedzieliśmy za stołem, więc zobaczyłem tylko rzucane majtki, bo stół i tak zasłaniał dolną część jej ciała.

W następną partię wygrała Monika a przegraną była Kaśka.
Co mam zrobić – spytała z uśmiechem, widać, że nie tylko nie wstydziła się, ale też świetnie się bawiła mimo przegrywania a może nawet dlatego że przegrywała.
– Hmm – zaczęła Monika.
– Chcę, że jeśli przegrasz z Tomkiem to mu obciągniesz nie w łazience a przy mnie.
– Dobrze jak on się zgodzi – odparła i obie spojrzały na mnie.
Ok. – niech Wam będzie odparłem z ledwo ukrytym zadowoleniem. Kręciło mnie takie rozwiązanie.
Na efekt uzgodnień nie długo było trzeba czekać, wygrałem następna partię prezentując full-a a Kaśka z jedną parą ponownie przegrała.
– No to choć tu – powiedziała, chcąc jak zrozumiałem zrealizować zakład.
– Dobra to był żart, odparłem próbując wycofać się z gry.
– Nie ściemniaj, pomysł Ci się podobał – odparła.

Lodzik

Wstałem i podszedłem bliżej niej, podeszła do mnie i naga kucnęła przed moim kroczem, po chwili wyciągnęła mojego kutasa. Zerknąłem na Monikę siedziała patrząc na tą scenę z zaciekawieniem i podnieceniem.
Kaśka zaczęła bawić się moim kutasem, w jej dłoni szybko mi stanął. Po chwili pochyliła się i wzięła go do buzi. Zaczęła mi robić loda. Jej język drażnił mojego członka i moje jajka. Co jakiś czas kutas na dłuższą chwilę znikał cały w jej ustach. Nagle go wyciągnęła spoglądając na Monikę.

Blog Erotyczny dla dorosłych

– Nie chcesz się przyłączyć? – spytała.
– Raczej nie – odparła dodając.
– Nigdy takiego porno nie widziałam na żywo.
– Ok.– odparła Kaśka wracając do obciągania kutasa.
Bawiła się nim parę minut, ale kiedy chciałem ja dotknąć odsunęła stanowczo moja rękę. Wiedziałem już, że seksu raczej nie będzie więc nagle spuściłem się zalewając jej twarz strugami gorącej spermy. Na początku drgnęła jakby przestraszona pierwszym nasieniem na jej buzi, ale już po chwili trzymała mojego fiuta w ustach wylizując spermę do czysta.
Kiedy skończyliśmy, wstała mówiąc.

– Oba fanty zrealizowane, gramy dalej?
– Chyba starczy pora się kłaść. – odparła Monika
– No – poparłem ją kierując się do łazienki.
– No dobrze Niech wam będzie, ale chce jutro rewanżu.
– Ok.  – zgodziłem się licząc znowu na wygraną…

Złota rączka i ostre obciąganko przed kamerką.

ostre obciąganko

Złota rączka i ostre obciąganko

Jowita dosyć atrakcyjna trzydziestka była moją dobrą znajomą. Często jej pomagałem w drobnych naprawach domowych. Mieszkała sama, więc pomoc była jej, co jakiś czas potrzebna. Do mnie miała najbliżej i pewnie, dlatego często to ja byłem tą „złotą rączką” od wszystkiego.
Tym razem był to popsuty zawias szafy. Ze względu na to, że nie było to zbyt pilne umówiliśmy się na piątek. Każdy z nas miał wtedy czas. Jowita w zamian obiecała dobry poczęstunek.

Wpadłem po 19 i uporałem się z szafą w parę minut. Usiadłem na kanapie, a Jowita podała pyszną kolację i wyciągnęła kilka butelek piwa. Fanem piwa nie jestem, ale przy dużym pragnieniu, jakie akurat miałem szybko opróżniłem szklankę. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, aż weszliśmy na temat zakupów. Jowita jako fanka zakupów przez net zaczęła mi pokazywać nowo odkryte sklepy z odzieżą na leżącym na ławie laptopie.

Wyglądało to trochę niezdarnie, ale widać było, że znajomość obsługi komputerów nie było jej mocna stroną. Zaproponowałem, że się przesiądę i pokaże jej podstawy w obsłudze jej laptopa. Ucieszyła się bardzo z tej propozycji, zacząłem jej tłumaczyć funkcję wyszukiwarki i muszę przyznać, że „łapała” bardzo szybko.

Kiedy zaczęliśmy kończyć po drugiej butelce piwa poczułem, że Jowita bardzo przysunęła się do mnie. Na początku myślałem, że chodzi o dobry dostęp do ekranu jednak, kiedy poczułem jej dłoń krążącą na swoich plecach nie byłem już tego taki pewny.

Trochę się spiąłem, nie wiedziałem za bardzo jak mam na to zareagować, czy to „smyranie” to koleżeńska bliskość, czy coś więcej. Bałem się ją spłoszyć, bo sprawiało mi to przyjemność.
Jednak już po paru minutach nie miałem wątpliwości, jej dłoń zbyt zbliżyła się już nie do pleców, a do mojego krocza. Dotykała mnie po podbrzuszu, moje ciało zareagowało natychmiast mocną erekcją. Jowita nic nie robiła sobie z mojego podniecenia, musiała je poczuć. Dopytywała dalej o możliwości swojego lapka.

– a kamerka? – spytała nagle
– tak, praktycznie w każdym laptopie jest kamerka.
– to ja wiem – uśmiechnęła się, a jej dłoń coraz odważniej krążyła wokół mojego rozporka.
– mi chodzi, jak ją używać, jak np. nagrać film z niej.
– To bardzo proste. Widziałem, że masz tu program wgrany przez producenta do obsługi kamerki.

Po chwili go odpaliłem. Naszym oczom ukazały się na ekranie nasze tułowia. Kont ustawienia ekranu laptopa oraz bliska odległość od niego powodowały taki widok. Na ekranie ujrzeliśmy dłoń Jowity na moim udzie i trudno już skrywaną erekcję mojego członka.

– To już się nagrywa?
– Nie.
– Trzeba wcisnąć REC.
– Mogę? – spytała biorąc z mojej dłoni myszkę.

Po chwili wcisnęła REC. Milczałem przyglądając się temu. Jak tylko to zrobiła, jej dłoń znalazła się na moim rozporku. Poczułem dużą przyjemność od wielu minut tego pragnąłem. Odchyliłem się lekko do tyłu opierając na łokciach. Spojrzałem na ekran, to był wręcz idealny kadr. Moje krocze i jej dłoń, która sprawnie rozpinała mi rozporek. Nie trwało to długo, mój kutas był już w jej dłoni. Po chwili zaczęła delikatnie go obciągać. Spoglądałem na ekran obserwując, jak Jowita obciąga i delikatnie trzepie mi konia.

W całkowitym milczeniu delikatnie trzepała mi kutasa. Sięgnąłem dłonią pod jej bluzkę i krążyłem palcami po jej plecach.
Jowita pochyliła się bardziej nad moim kroczem i wyciągniętym językiem, dotknęła czubek mojego kutasa. On drgnął jeszcze bardziej zwiększając erekcję. Wreszcie w całości zatopiła mojego kutasa w swoich ustach. Czułem to, ale jej głowa zasłaniała mi ten przyjemny widok. Na szczęście kamerka rejestrowała dokładnie, co robią usta Jowity z moim członkiem.

Ona też spoglądała na ekran, ale z lekkim uśmiechem na twarzy. Patrzyła na siebie, obciągającą kutasa. Widać, że sprawiało jej to niebywałą przyjemność. Położyłem dłoń na jej głowie, dociskając kutasa w głąb jej ust. To był jeszcze bardziej podniecający widok.

Obciągała mi go parę minut, po czym wstała, a na ekranie został mój sterczący kutas. Chciałem też wstać, ale usłyszałem jej mocno drżący i podniecony głos

– „leż”.

Opowiadania Erotyczne

Pozostałem w takiej pozycji, ale mój kutas chciał przyjemności więc chwyciłem go w swoją dłoń. Bawiłem się nim przyglądając się, co robi Jowita. Powoli zdjęła spodnie i majtki, pozostawiając górę. Pierwszy raz zobaczyłem jej cipkę. Była ogolona i wypielęgnowana. Nie miałem czasu jednak jej się przyjrzeć. Jowita zdjęła moją dłoń z kutasa i usiadła na mnie, przodem w moim kierunku sprawnie nadziewając się na niego.

– Dobrze widać?

Spojrzałem na ekran odchylając głowę. Jej zgrabny tyłek i wchodzącego w cipkę kutasa było widać idealnie. Jej druga dziurka też wyglądała podniecająco.

– Świetnie.

Kiedy tylko to usłyszała zaczęła mnie ujeżdżać, wypychając dupkę w stronę ekranu. Chwyciłem ją za krągłe biodra wspomagając rytmiczne nadziewanie się na mojego penisa. Ujeżdżała mnie ostro i coraz głośniej. Z odchyloną głową starałem się zerkać na ekran. Spoglądałem jak mój kutas wchodzi głęboko w jej pizdeczkę, a to powodowało zwiększenie podniecenia. Ciężko było się opanować, ale długo nie musiałem. Głośnymi dźwiękami i mocnym oddechem Jowita „oznajmiła”, że właśnie miała orgazm.

Ostre obciąganko

Szybko zeszła ze mnie i poczułem znowu jej usta na moim członku. Obciągała teraz szybko i rytmicznie. Nie przerywając spoglądania na ekran. W momencie, kiedy wyciągnęła kutasa ze swoich ust wystrzeliłem mocno. Sperma trafiła wprost na jej twarz, przez chwilę była zaskoczona przymykając odruchowo oczy, ale już po chwili z chęcią przyjmowała następne strzały spermy. Kiedy skończyłem włożyła kutasa ociekającego sperma do ust wysysając z niego resztki spermy. Napięcie powoli opadało, czułem się mocno zrelaksowany, uśmiech na twarzy Jowity wskazywał na to samo.

Jeszcze przez chwilę bawiła się moim penisem, aż w końcu sięgnęła do przycisku STOP na laptopie. Twarz wytarła leżącymi majtkami, które przed chwilą zrzuciła, co mi się mocno spodobało i trochę znowu podnieciło. Poczułem lekki dreszczyk. Spojrzała na mnie z uśmiechem.

– mogę zostawić sobie ten film?
Nie wiedziałem co powiedzieć, milczałem przez chwilę.
– tam jest tylko twój kutas więc bez obaw.
Faktycznie, to jej twarz jest na filmie.
– Ok, a mogę ja sobie skopiować?
– Możesz, mnie to nie przeszkadza, lubię być oglądana… – odparła z dużym uśmiechem.

Sex Opowiadania dla dorosłych

 

Ostry sex po pijaku

Ostry sex

Ostry sex po pijaku – opowiadanie erotyczne

sex historia dla dorosłych

To miała być ostra impreza z niezłą popijawą … i taka była, ale w innym sensie… Może zacznę od początku. Kaśka i ja postanowiliśmy zaprosić parę osób z okazji jej urodzin na małą imprezę z niemałą ilością alkoholu. Kaśka zaprosiła kuzynki, a ja paru znajomych. Ogółem przyszło 8 osób. Jako gospodarze na początku imprezy zaplanowaliśmy, gdzie kto będzie spał.

Mieszkanie mamy spore więc miejsca do spania nie zabrakło. Kuzynki Kaśki okazały się bardzo rozrywkowe i one tak naprawdę „rządziły imprezą”. Kaśka również nieźle się bawiła. Były rozmowy, tańce i dużo śmiechu. Co do alkoholu tempo było mocne, zbyt mocne, a towarzystwo popadało zanim wybiła północ i rozeszli się po pokojach, a raczej ja ich „transportowałem” kolejno.

Propozycja

Transportowanie podpitych dziewczyn było całkiem zabawne, ale z facetami było gorzej. Jednak uporałem się w parę minut z całym prawie towarzystwem. Została mi tylko kuzynka Kaśki Marta. Kiedy do małej sypialni odprowadziłem Martę, ta zatrzymała mnie przy łóżku i chwyciła za pasek spodni.

– Obciągnąć Ci?

Byłem pijany, ale nie aż tak, żeby nie rozumieć, że to tylko jej alkoholowa „fantazja” nie mówiąc już, że obok w pokoju była moja dziewczyna. Marta nie dawała za wygraną, uczepiła się paska bardzo mocno, a nie chciałem się z nią szarpać.

– Kaśka! – zawołałem po cichu, żeby nie pobudzić śpiącego w pokojach towarzystwa.

Widziałem, że tylko ona może uspokoić Martę. Po chwili w progu stanęła Kaśka, była jeszcze bardziej pijana niż ją zostawiłem w salonie kilka minut temu. Słabo trzymała się na nogach.  Usiadła na łóżku, a raczej zadziałała tu grawitacja.

– Co jest? – po chwili spytała lekko zniekształconym głosem.

– Nie widzisz? – pokazałem na dobierającą się do mnie Martę.

– Aha – mruknęła Kaśka, wcale nie zrobiło to na niej wrażenia.

– On jest mój, ale możesz zostać, bo chce mi się ruchać – powiedziała Kaśka. Marta na te słowa puściła mój pasek i przesunęła się na łóżku. Kaśka bezwładnie położyła się obok. Byłem na tyle pijany, że nie myślałem, co będzie jutro i spodobało mi się, że mam ją tu ruchać obok Marty. – masz mnie wyruchać ostro!

– Dobra, jeśli tego chcesz – odparłem już mocno podnieconym głosem. Rozchyliłem jej uda, szybkim ruchem ściągnąłem majtki. Marta przyglądała się temu półprzytomna. Zdjąłem swoje spodnie i rozebrałem się prawie do naga. Stałem tak przed dwiema pijanymi dziewczynami. Zacząłem rozbierać Kaśkę, była skąpo ubrana, dlatego też już po chwili była całkiem naga. Rozbierając ją czułem bezwład jej ciała i ciepło bijące od jej skóry. Była całkowicie bezbronna, ale i chętna.

Niezdarnie łapała mnie za kutasa i pośladki. Mój kutas sterczał na samą myśl o seksie z nią.  Marta spoglądała na mnie z przymkniętymi lekko oczami. Położyłem się na Kaśce, wziąłem kutasa w dłoń i nakierowałem wprost na jej mokrą cipkę wchodząc w nią od razu. Obok leżała patrząc na nas Marta.  Kaśka jęknęła jak tylko mój kutas wsunął się do jej wnętrza. Spojrzałem na Martę.

– Przytrzymaj jej ręce powiedziałem głosem nie tolerującym sprzeciwu. Marta chwyciła ręce Kaśki, trzymała je nad jej głową.  Od razu mocno pakowałem kutasa w cipę, ona pojękiwała coraz głośniej. Ruchy stawały się mocniejsze i coraz bardziej brutalne. Kaśka kręciła się na łóżku z podniecenia, ale skrepowane ręce ograniczały ją.

Wiła się jak zwinna żmija, jakby chciała uwolnić się z naporu mojego ciała. Napierałem na nią tak mocno, że nie była wstanie tego zrobić. Po paru minutach ostrego pieprzenia jej cipy Kaśka opadła z sił, już się ze mną nie siłowała. Bezwładnie leżała na łóżku, a jej ciało rytmicznie podskakiwało od moich pchnięć.

Opowiadania Erotyczne

Marta puściła jej ręce, trzymanie było zbędne. Kaśka pojękiwała cicho, a ja nie przestawałem ją pieprzyć. Marta przyglądała się temu, nasze ciała wręcz się ocierały o siebie. Wsunęła sobie rękę w majtki i zaczęła się masturbować. Jeszcze żadna dziewczyna nie masturbowała się przy mnie, co zwiększyło moje pożądanie. Spoglądałem ukradkiem na jej zabawę. Wstałem bez słowa wychodząc z Kaśki.

Mój kutas sterczał cały mokry od jej soków, znikająca dłoń w majtkach Marty na ten widok jak by przyspieszyła. Jednak nie myślałem o tym, obróciłem Kaśkę na brzuch i ujrzałem jej bielutkie jędrne pośladki. Położyłem się na nie, a mój kutas szybko trafił ponownie do cipeczki.

Była taka mokra, że wszedł w nią przy pierwszej próbie, a raczej wślizgnął się. Tak łatwo było w nią wchodzić, że za każdym ruchem wręcz wysuwałem kutasa całego z cipki, by po chwili ocierając o wargi sromowe być w niej jak najgłębiej. Pieprzyłem ją tak czując ciepło jej pośladków, a ona leżała, jak jakaś dmuchana lalka z sex shopu. Nawet nie wiedziałem, że mogło mnie to aż tak podniecać.

Najlepsze Sex Opowiadania

Dymałem ją tak długie minuty, co chwilę zerkając na Martę, a ona też się dobrze bawiła. W końcu chciałem już skończyć i wszedłem w Kaśkę głęboko i poczułem, jak sperma uderza w głąb jej cipki, jęknąłem z podniecenia. Poczułem wtedy na moich pośladkach dłoń Marty, co jeszcze spotęgowało moje podniecenie. Odczułem niesamowity orgazm, który ciągnął się dłużej niż zwykle. Opadłem trochę z sił i zszedłem z Kaśki, leżałem teraz między dwiema dziewczynami.

Marta przerwała masturbację, wstała po obok leżącą kołdrę i położyła ją na nas, wyłączyła światło, zdjęła sukienkę i w majtkach i staniku położyła się obok mnie. Kaśka już zasypiała, nie byłem pewny czy jutro nawet będzie pamiętać, że ją przeleciałem. Zamknąłem oczy. Poczułem, że Marta położyła głowę na moim ramieniu. 

Kiedy już zasypiałem, poczułem dłoń Marty na moim penisie. Był on nadal mokry od spermy i soków Kaśki. Marta nakryła go dłonią, a mój penis bezwładnie drgnął. Nie objęła go ręką tylko po prostu na nim położyła dłoń. Byłem bardzo zmęczony, ale podniecenie narastało, jednak wypita ilość alkoholu dało o sobie znać i zwyczajnie zasnąłem… 

rozmowy erotyczne

Opowiadania Erotyczne

opowiadania erotyczne

Opowiadania Porno – Sex Opowiadania dla dorosłych

Zapraszamy do czytania opowiadań erotycznych naszego serwisu sextelefon.biz.pl. Mamy nadzieję, że pobudzą Waszą fantazję i podgrzeją atmosferę przed skorzystaniem z sex telefonów. Jeżeli chcecie więcej opowiadań lub macie pomysł na ich tematykę, to piszcie do nas w komentarzach naszych sex historii.

Zapraszamy do lektury. Opowiadania erotyczne przeznaczone tylko dla dorosłych!

ostry sex po pijaku - opowiadanie erotyczne

Ostry sex po pijaku - sex opowiadanie

To miała być ostra impreza z niezłą popijawą … i taka była, ale w innym sensie… Może zacznę od początku. Kaśka i ja postanowiliśmy zaprosić parę osób z okazji jej urodzin na małą imprezę z niemałą ilością alkoholu. Kaśka zaprosiła kuzynki, a ja paru znajomych. Ogółem przyszło 8 osób...

opowiadania erotyczne

Złota rączka i ostre obciąganko przed kamerką.

Jowita dosyć atrakcyjna trzydziestka była moją dobrą znajomą. Często jej pomagałem w drobnych naprawach domowych. Mieszkała sama, więc pomoc była jej, co jakiś czas potrzebna. Do mnie miała najbliżej i pewnie, dlatego często to ja byłem tą „złotą rączką” od wszystkiego...

rozbierany poker

Rozbierany poker - Opowiadanie Erotyczne

Co kilka miesięcy, spotykałem się z moimi koleżankami: Moniką i Kaśką na weekend. Znaliśmy się od lat, razem kiedyś pracowaliśmy a później nasze drogi rozeszły się. Mieszkaliśmy w różnych miastach, ale, mimo że rozjechaliśmy się po kraju zawsze spędzaliśmy 2-3 weekendy w roku razem...

piątkowa depresja

Piątkowa depresja

Siedziałem na kanapie z lampką czerwonego wina i rozmyślałem o ciężkim tygodniu jaki właśnie się na szczęście kończył. Z rozmyślania wyrwał mnie telefon. Spojrzałem na wyświetlacz dzwoniła Klaudia, niedawno poznana dziewczyna, z którą wybrałem się w ostatni wtorek na kolację. – Hej – przywitała się wesoło – Cześć – Co robisz w ten piątkowy wieczór? – spytała...

Moja eks-dziewczyna - opowiadania erotyczne

Moja eks-dziewczyna

W końcu doczekałem się końca tygodnia, który dłużył mi się niemiłosiernie. Zadowolony zamówiłem pizzę i usiadłem do przeglądania Netflixa i nadrobienia zaległości filmowych. Zanim wybrałem jakiś film zadzwonił telefon. Dzwoniła moja eks-dziewczyna. – A ona, czego? – zadałem sobie retoryczne pytanie sięgając po smartfon – Tak? – spytałem lekko poirytowanym głosem – Co robisz? – usłyszałem głos Olki w słuchawce...